Piesek Boo – co to za rasa pieska?

Kilka lat temu gwiazdą social mediów stał się przypominający maskotkę piesek Boo. Cały świat śledził życie tego uroczego czworonoga. Miliony fanów codziennie odwiedzały jego fanpage. Kim był sławny pies Boo i jakiej rasy był przedstawicielem? Co wyróżnia jego krewniaków? Zapraszamy do lektury!

Piesek Boo – skąd się wziął i jakiej był rasy?

Być może słyszałeś o sławnym swego czasu w sieci piesku Boo. Wiele osób sądziło, że jest to nazwa rasy. Tymczasem to tak naprawdę imię konkretnego osobnika, który żył w USA, w San Francisco. Dzisiaj ten słodki zwierzak doczekał się własnej strony w Wikipedii, 15 mln obserwujących na Facebooku i 508 tys. obserwujących na Instagramie. Te liczby robią wrażenie!

Kilka lat temu cały świat oszalał na punkcie Boo. Każdy miłośnik czworonogów chciał mieć takiego właśnie pieska. A jaka to tak naprawdę rasa? Otóż Boo był przedstawicielem rasy Szpic miniaturowy, inaczej Pomeranian. Wyglądał jednak inaczej niż większość szpiców, co było efektem charakterystycznego wystrzyżenia go – skrócenia naturalnie długiej sierści. Podobno był to błąd psiej fryzjerki… Tak czy inaczej, Boo zaczął wtedy przypominać słodkiego pluszaka. I stał się sławny. Jak?

Piesek Boo a jego historia na Facebooku

Zwierzak stał się popularny po tym, gdy jego właścicielka – Irene Ahn – założyła mu fanpage. Irene była zatrudniona w Facebooku. Popularność mały Boo zyskał m.in. dzięki piosenkarce Keshy, która udostępniła informacje o nim w swoich kanałach. Od tego czasu piesek zyskiwał coraz więcej wyświetleń, a kolejne rzesze fanów obserwowały jego profil.

W międzyczasie powstała książka o życiu „najsłodszego psa na świecie”, autorstwa jego właścicielki. Napisana została pod pseudonimem. Doczekała się tłumaczenia na 10 języków. Boo stał się popularny nie tylko w sieci. Charakterystyczna stylizacja „na puchatego misia” – to było to, co go wyróżniało na tle innych pomeranianów.

Niestety, w 2019 roku Boo zmarł, przeżywszy 13 lat. Powodem były problemy z sercem. Fanpage tego pieska istnieje po dziś dzień – https://www.facebook.com/Boo/. W opisie widnieje informacja „My name is Boo. I am a dog. Life is good.” Obecnie właścicielka Boo zamieszcza tam zdjęcia pozostałych psich dzieciaków i wspomnienia po ukochanym pomeranianie.

Pieski podobne do Boo

Jak już wiesz, Boo był reprezentantem rasy Pomeranian. Są to niewielkie pieski rodem z Niemiec. Ich masa to maksymalnie 4 kg. Wzorzec rasy zakłada, że wysokość szpica miniaturowego w kłębie nie przekracza 22 cm. Charakterystyczne dla nich są:

• okrągły nosek,
• ciemne oczy,
• szpiczaste uszy,
• umięśnione nogi i krótki tułów,
• bujny kołnierz (kryza),
• zadarty, zakręcony w stronę grzbietu i mocno owłosiony ogon.

Z wyglądu ten mały piesek przypomina nieco lisa – jest to bowiem typ lisowaty. Sprawia wrażenie ciągle uśmiechniętego. Umaszczenie najczęściej jest pomarańczowe, brązowe, białe lub czarne. Zdarzają się też pomeraniany szare lub w mieszanych kolorach. Ich puchatość wynika z obecności gęstego podszerstka i długiej pokrywy włosowej. Ze względu na bujne owłosienie konieczna jest regularna pielęgnacja sierści: trymowanie, mycie zwierzęcia i wyczesywanie. Pozwala to zapobiec tworzeniu się kołtunów.

Pomeraniany to ciekawskie, inteligentne i charakterne pieski. Są energiczne, ruchliwe, a przy tym czujne. Lubią się bawić. Pomimo niewielkiego rozmiaru, to odważna rasa. Szpice miniaturowe sprawiają wrażenie nieco zadziornych. Potrafią bowiem zaczepiać sporo większe od siebie psy. Jednocześnie są bardzo oddane swojemu opiekunowi, życzliwe i obdarzają go psią miłością. Przywiązują się i nie lubią zostawać same. Do obcych ludzi zachowują dystans – potrzebują czasu, by się oswoić przy obcej osobie. Dobrze czują się w towarzystwie innych psów. Niekiedy są hałaśliwe, co zwykle wynika z ich czujności i chęci zaalarmowania opiekuna o

Czy szpic miniaturowy to dobry wybór dla dzieci?

Niekoniecznie. To mimo wszystko drobny, delikatny piesek, który wymaga delikatnego traktowania i uważnej pielęgnacji. Energiczny maluch mógłby niechcący zrobić mu krzywdę. Warto więc decydować się na takiego pieska dopiero wtedy, gdy dziecko trochę podrośnie i będzie rozumiało, jak się nim opiekować. Warto wówczas skierować swe kroki do sprawdzonej hodowli. Pies tej rasy z rodowodem kosztuje kilka tysięcy zł.

Popularność pieska Boo w sieci sprawiła, że wiele osób zainteresowało się rasą Pomeranian. Dziś na ulicach możemy spotkać wiele malutkich, uroczych szpiców miniaturowych. Te ruchliwe, radosne i temperamentne pieski są dobrymi towarzyszami życia, ale trzeba o nie odpowiednio dbać. Co ważne, strzyżenie ich na maskotkę nie jest najlepszym pomysłem. Pozwólmy pomeranianom prezentować się w pełnej krasie gęstej, lśniącej sierści!